Człowiek uczy się przez całe życie…

Początek jesieni to dla wielu uczniów i studentów powrót do edukacji. Część z nich rodzice wyposażą już w nowe smartfony, a czwartoklasiści rozpoczną naukę na laptopach, bez których studenci już nie wyobrażają sobie zdobywania wiedzy. Wraz z postępem techniki coraz młodsze dzieci korzystają na co dzień ze smartfonów. Telefony dają nie tylko możliwość komunikacji z rodzicami, ale dzięki dostępowi do Internetu zapewniają edukację i rozrywkę.

Bezpieczeństwo telefonu to Wasze bezpieczeństwo.

Nie lekceważcie ustawienia numeru PIN do zablokowania telefonu, nie dzielcie się nim z nikim. Nieuprawnione osoby nie będą miały dostępu do Waszych wiadomości czy zdjęć. W przypadku kradzieży smartfonu utrudnicie złodziejowi dotarcie do Waszych komunikatorów, gdzie przez zapamiętane hasła mogliby się pod Was podszyć.

Ważne jest, aby korzystać z różnych haseł do mediów społecznościowych, poczty e-mail czy stron z grami. W przypadku wycieku danych, część z nich może zostać dzięki temu bezpieczna. Nie korzystajcie z zapamiętywania haseł na komputerach dostępnych w szkołach czy bibliotekach. Osoba korzystająca z komputera po Was może wykraść Wasze dane oraz dostępy do stron, na których się logowaliście.

Studenci znani są głownie z tego, że zawsze starają się na czymś zaoszczędzić. Nie korzystajcie jednak z oprogramowań z nielegalnych źródeł- nie macie pewności, że wraz z programem  nie ściągniecie wirusa, który zainfekuje pliki i zniszczy Wasz komputer. Jego naprawa i odzyskanie cennych plików może okazać się dużo droższa, niż koszt oryginalnego oprogramowania. Nie korzystajcie też z powszechnie dostępnych ładowarek do telefonów, np. tych ogólnodostępnych w bibliotekach. One również mogą być przyczyną utraty kontroli nad Waszym smartfonem.

Koszt wrześniowej wyprawki może przyprawić rodziców o zawrót głowy. Oszczędni szukają używanych podręczników w okazyjnych cenach na znanych serwisach internetowych. Nie zgadzajcie się na płatności poza platformą zakupową, bo przez to tracicie jakąkolwiek ochronę jako kupujący. Sprawdzajcie, czy dane sklepów internetowych i opinie zamieszczone na ich temat w Internecie, a przy zakupie podajcie tylko niezbędne dane.

Dostaliście maila ze szkoły z prośbą o opłacenie zajęć, do którego dołączony jest link przekierowujący do płatności?

Upewnijcie się, czy adres e-mail, z którego została wysłana wiadomość jest prawidłowy, czy adres strony internetowej nie wygląda inaczej. Zwróćcie uwagę na polskie znaki, interpunkcję, gramatykę.

Dostęp do smartfonów i Internetu, to też udogodnienia w postaci możliwości szybkiego wsparcia finansowego swojego dziecka. Syn musi zapłacić za zajęcia dodatkowe przed ich rozpoczęciem,
a zapomniał gotówki z domu? Wystarczy zrobić mu przelew na telefon, który dojdzie natychmiastowo, bez dodatkowych kosztów. Nie posiada jeszcze konta w banku, do którego mógłby być przypisany jego numer telefonu? Wystarczy przekazać mu kod BLIK, który wprowadzi w terminalu. Pamiętaj, żeby za każdym razem przed zaakceptowaniem płatności sprawdzić, czy adres sklepu i wysokość rachunku się zgadza! Zawsze czytaj informacje przekazywane przez bank podczas wykonywanych płatności.

Jeśli Wasze dziecko pisze do Was wiadomość z prośbą o podanie kodu BLIK, powołując się na nagłą sytuację- upewnijcie się, z kim faktycznie piszecie. Spróbujcie skontaktować się z dzieckiem w inny sposób- zadzwońcie. Jeśli wykonanie połączenia nie jest możliwe- zapytajcie o coś, co może wiedzieć tylko wasza dwójka. Nie poddawajcie się narzucanej presji.